Pierwszy w tym roku! Przeleciał dziś nad chałupą. Rzuciłam się do okna, widząc znajomą sylwetkę i cieszyłam jak dziecko. Radością przepływającą przez całe ciało i przynoszącą lekkość i uśmiech od ucha do ucha. Pierwszy w tym roku: 27 marca, lecący. Zanotowane w pamięci.

To ważne. Moja babcia wróżyła z bocianów i wcale nie chodziło o przynoszenie dzieci. Mówiła, że to, czy zobaczymy bociana w locie, stojącego czy siedzącego na gnieździe pokazuje, jaki będzie najbliższy rok. Jaki będzie, jeśli chodzi o pracę. Siedział? Możesz odetchnąć z ulgą – nie przepracujesz się. Stał? Szykuj się na stabilną, konkretną robotę. Leciał? Zakasuj rękawy, bo będziesz zasuwać…

No. To już wiem, co i jak w 2018 roku. Jestem gotowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.